Gregor Schlierenzauer nie dał żadnych szans rywalom na "swojej" skoczni, szybując aż na 131,5 i 123m w dzisiejszych zawodach Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Austriak wyprzedził Kamil Stocha (124,5 i 123m) oraz Andersa Bardala (125 i 120m) i objął prowadzenie w klasyfikacji Turnieju. Tuż za podium sklasyfikowani zostali Severin Freund (125 i 120,5m) oraz Peter Prevc (124 i 121,5m).
Niezbyt udany start miał dziś Anders Jacobsen. Dotychczasowy lider Turnieju Czterech Skoczni skakał na 127,5 i 117,5m, co wystarczyło zaledwie na 7. miejsce. Czy to odepchnie spekulacje Austriaków o "magicznych butach"?
Świetny występ zaliczył ponownie Maciej Kot, który dziś lądował na 121,5m oraz 119m i został sklasyfikowany na 9. pozycji. Punkty wywalczyli także Piotr Żyła (125 i 117,5m), który uplasował się na 22. pozycji oraz 27. Krzysztof Miętus (117,5 i 118m). Już po pierwszej serii z konkursem pożegnali się Stefan Hula (118,5m i 37. lokata) oraz Dawid Kubacki (117,5m i 34. miejsce).
Finałowe zawody Turnieju Czterech Skoczni już 6 stycznia w Bischofshofen. Na jutro zaplanowane są oficjalne treningi (14:15) oraz kwalifikacje (16:15).
Niezbyt udany start miał dziś Anders Jacobsen. Dotychczasowy lider Turnieju Czterech Skoczni skakał na 127,5 i 117,5m, co wystarczyło zaledwie na 7. miejsce. Czy to odepchnie spekulacje Austriaków o "magicznych butach"?
Świetny występ zaliczył ponownie Maciej Kot, który dziś lądował na 121,5m oraz 119m i został sklasyfikowany na 9. pozycji. Punkty wywalczyli także Piotr Żyła (125 i 117,5m), który uplasował się na 22. pozycji oraz 27. Krzysztof Miętus (117,5 i 118m). Już po pierwszej serii z konkursem pożegnali się Stefan Hula (118,5m i 37. lokata) oraz Dawid Kubacki (117,5m i 34. miejsce).
Finałowe zawody Turnieju Czterech Skoczni już 6 stycznia w Bischofshofen. Na jutro zaplanowane są oficjalne treningi (14:15) oraz kwalifikacje (16:15).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz