Zaledwie dwóch polskich reprezentantów wystartuje w weekendowych konkursach Letniej Grand Prix w Ałmatach. Trener Łukasz Kruczek podjął decyzję, że do Kazachstanu polecą Piotr Żyła oraz Bartłomiej Kłusek.
"Od początku mówiliśmy, że całość ekipy będzie startować dopiero w Hinzenbach, więc dla śledzących temat nie powinna być to niespodzianka. Tam dopiero zobaczymy wszystkich. Nasz plan zakładał, aby w przypadku zawodników, u których jest to możliwe, ograniczyć liczbę startów w sezonie letnim. Pozostali, którzy mogliby lecieć do Kazachstanu będą startować w COC i tam powalczą o kwoty startowe - taki zabieg taktyczny" - tłumaczy Łukasz Kruczek.
"Od początku mówiliśmy, że całość ekipy będzie startować dopiero w Hinzenbach, więc dla śledzących temat nie powinna być to niespodzianka. Tam dopiero zobaczymy wszystkich. Nasz plan zakładał, aby w przypadku zawodników, u których jest to możliwe, ograniczyć liczbę startów w sezonie letnim. Pozostali, którzy mogliby lecieć do Kazachstanu będą startować w COC i tam powalczą o kwoty startowe - taki zabieg taktyczny" - tłumaczy Łukasz Kruczek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz